Filtr ND2-ND32 (1-5 Stopni) i CPL 49mm, Żadnego Krzyża X z 36 Warstwową Powłoką i Mosiężna Rama – Seria Nano-X Pro
Kod produktu: KF01.2493
Od dawna jestem fanem K&F Concept i posiadam wiele filtrów. Zwłaszcza na początku tanie produkty były prawdziwym błogosławieństwem dla mojego portfela. Po prostu nie było mnie stać na drogie filtry polaryzacyjne, filtry ND czy przejściówki. Jednak dzięki tej serii filtrów imponująco pokazują, że K&F Concept może być również najwyższej jakości. Mogę stwierdzić, że samo rozpakowanie filtrów to prawdziwa przyjemność. Chociaż nie liczy się to bezpośrednio w ocenie, od razu daje zupełnie inne wrażenie niż w przypadku innych serii produktów tej marki. Kontynuuje bardzo atrakcyjne i przekonujące haptycznie etui, które umożliwia wyjęcie filtra za pomocą zakładki. Ale teraz do Wybierz filtr. Mam już kilka filtrów polaryzacyjnych w użyciu, jednak żaden z tych filtrów nie przekonał mnie tak bardzo, jak Nano-X PRO. Wykonanie jest po prostu na najwyższym poziomie, ciężar dobrze leży w dłoni, a gwint sprawia frajdę - zarówno podczas wkręcania, jak i ponownego odkręcania. Większość z Was to wie, tani Filtruj lubi stać w miejscu. Wydajność optyczna, która ostatecznie ma znaczenie, jest świetna. Odbicia są umiejętnie filtrowane i nie dochodzi do zafałszowania rzeczywistego obrazu. Wygląd, który się wyłania, jest po prostu świetny. Jeśli następnie zrobi się trochę magii w post-processingu, zdjęcia samochodów wyglądają po prostu świetnie, zupełnie inny poziom. Mogę również bez wahania dać swoją rekomendację. ciężarek wygodnie leży w dłoni, a gwint sprawia frajdę - zarówno przy wkręcaniu, jak i przy ponownym odkręcaniu. Większość z Was to wie, tani Filtruj lubi stać w miejscu. Wydajność optyczna, która ostatecznie ma znaczenie, jest świetna. Odbicia są umiejętnie filtrowane i nie dochodzi do zafałszowania rzeczywistego obrazu. Wygląd, który się wyłania, jest po prostu świetny. Jeśli następnie zrobi się trochę magii w post-processingu, zdjęcia samochodów wyglądają po prostu świetnie, zupełnie inny poziom. Mogę również bez wahania dać swoją rekomendację. ciężarek wygodnie leży w dłoni, a gwint sprawia frajdę - zarówno przy wkręcaniu, jak i przy ponownym odkręcaniu. Większość z Was to wie, tani Filtruj lubi stać w miejscu. moc optyczna, co ostatecznie ma znaczenie, jest świetne. Odbicia są umiejętnie filtrowane i nie dochodzi do zafałszowania rzeczywistego obrazu. Wygląd, który się wyłania, jest po prostu świetny. Jeśli wtedy zrobi się trochę magii w post-processingu, zdjęcia aut wyglądają po prostu mega, zupełnie inny poziom. Mogę również bez wahania dać swoją rekomendację. Odbicia są umiejętnie filtrowane i nie dochodzi do zafałszowania rzeczywistego obrazu. Wygląd, który się wyłania, jest po prostu świetny. Jeśli wtedy zrobi się trochę magii w post-processingu, zdjęcia aut wyglądają po prostu mega, zupełnie inny poziom. Mogę również bez wahania dać swoją rekomendację. Odbicia są umiejętnie filtrowane i nie dochodzi do zafałszowania rzeczywistego obrazu. Spojrzenie, które się pojawia jest po prostu świetny. Jeśli następnie zrobi się trochę magii w post-processingu, zdjęcia samochodów wyglądają po prostu świetnie, zupełnie inny poziom. Mogę również bez wahania dać swoją rekomendację.
31.03.2023
Miałem okazję przetestować filtr polaryzacyjny K&F. Fakty: • rozmiar gwintu: 67mm • wielowarstwowy • wodoodporny • woreczek w zestawie Filtr dostarczany jest w atrakcyjnym opakowaniu. Zainteresowanie klienta jest tu natychmiast wzbudzane i chce zacząć. Dołączona do zestawu torba chroni filtr przed. Wygląda na bardzo solidną i odporną na zarysowania. Ponadto można go bardzo dobrze wyregulować i umożliwia dokładne dopasowanie lub mocowanie. Efektu, który można uzyskać za pomocą tego filtra polaryzacyjnego, nie da się osiągnąć w post-processingu. Filtr pokazuje swoją jakość szczególnie przy odblaskowych powierzchniach wody. W sumie jestem bardzo zadowolony z wyniku tego filtra. Zapewnia znaczny wzrost jakości Twoich zdjęć. Wyraźna rekomendacja zakupu z mojej strony.
29.03.2023
Otrzymałem ten produkt jako bezpłatną wersję próbną w ramach programu Vine. Dziękuję bardzo. Cena wariantu 77 mm jest w wymagającym przedziale i wynosi 180 euro; oczekiwania są zgodne. Porównuję Filtruj obok siebie z moim Käsemann B+W KSM HTC-POL MRC nano XS-PRO DIGITAL, który jest o około 25% tańszy w zależności od źródła. Okrągły filtr polaryzacyjny K&F jest dostarczany w wysokiej jakości kartonowym opakowaniu typu slipcase. Rzeczywiste etui jest równie wysokiej jakości. Pytanie, czy tak szykowne etui nadaje się również do transportu – czy też klasyczne plastikowe pudełko na filtry nie zapewnia lepszej ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi czy wilgocią. mam na myśli tak. Myślę, że filtr K&F wygląda świetnie i to jest najważniejsze. Nie mogę określić wyniku z mojego filtra Käsemann B+W. Oba filtry pochłaniają nieco więcej niż 1 przysłonę światła. Efekt jest nie do odróżnienia. Nie zauważam żadnych wad optycznych ani przesunięć kolorów. Zdjęcia Zobacz. Na moich przykładowych zdjęciach pracowałem ze stałym balansem bieli. Filtr można łatwo wkręcić. Bez gwintu filtrowego ma ok. 5 mm grubości, mój filtr Käsemann B+W ma tylko ok. 4 mm. Teraz mój punkt krytyki, który prowadzi do odjęcia gwiazdki. Nowy filtr jest stosunkowo sztywny, w przeciwieństwie do mojego filtra Käsemann B+W. Obracając go kilka razy w przód iw tył, uzyskałem płynność. Ale krążenie nie jest całkiem równe, są miejsca, które działają lepiej i miejsca, które stawiają nieco większy opór. Bez problemu, filtr można użytkować bez problemu, ale tak jak mówiłem mówimy o drogim produkcie i mam bezpośrednie porównanie. Cztery gwiazdki.
28.03.2023
Uwaga dotycząca przejrzystości: Produkt został mi udostępniony bezpłatnie jako próbka ewaluacyjna, bez jakichkolwiek wpływów i oczekiwań. Moja ocena opiera się wyłącznie na mojej osobistej ocenie i doświadczeniu w stosowaniu produktu. Ocena: Dla szybkich czytelników przewiduję moją ocenę, poniżej wyjaśniam szczegóły mojej decyzji, moje wrażenia z produktu. Odejmuję tylko minimalną liczbę punktów i przyznaję 5 gwiazdek, zaokrąglając w górę także 5 gwiazdek. Moją jedyną krytyką jest to, że filtr jest nieco zbyt sztywny, aby się obracać, w tym jego działanie, gdy jest przykręcony do obiektywu, ale mam nadzieję, że z czasem to się trochę uspokoi. Nie, obrót nie jest trudny, ale trochę trudny, spodziewam się tutaj nieco płynniejszego ruchu. Jakość obróbki: smukła rama jest bardzo dobrej jakości, precyzyjnie obrobiona i lutowana. Doceniam smukłe filtry, nie nawarstwiają się tak wysoko na obiektywie, a tym samym nie ograniczają kąta widzenia, zwłaszcza na ekstremalnie szerokim kącie. Filtruj według konstrukcji Slim może mieć tę wadę, że jest trudniejszy w obsłudze, ponieważ pierścień uchwytu jest bardzo cienki. Tutaj warto, jeśli jest poręczny, a taki właśnie jest filtr K&F. Bardzo dobrze chwytam filtr i nie widzę problemu nawet mokrymi palcami. Szkło w filtrze to bardzo wysokiej jakości szkło optyczne, bardzo precyzyjnie obrobione i absolutnie płaskie, a także wielokrotnie powlekane. Najpierw weź filtr do ręki i przejrzyj go, najlepiej na tle mocnych kontrastów i linii prostych, np. fasady. Tutaj możesz zobaczyć, że nie widzisz żadnych zakłóceń. Nie widzę żadnych zniekształceń, obraz jest absolutnie płaski na całej powierzchni filtra, nie widzę żadnych zniekształceń kolorów, jestem bardzo zadowolony. Nie inaczej wygląda to po przykręceniu filtra do obiektywu, ale tutaj pojawia się inny aspekt, możliwe refleksy, ale właśnie to filtr polaryzacyjny ma eliminować. Jeśli chodzi o efekt obrazu, jest to absolutnie bezdyskusyjne, czy to na tafli wody, czy na szybach, odbicia są tłumione bardzo dobrze, zgodnie z oczekiwaniami. Ale jest jeszcze jeden aspekt, a mianowicie odbicia na filtrze i za filtrem w kierunku obiektywu, gdy oświetlenie z małych punktowych źródeł światła pada pod ostrym kątem. Nie obserwuję tutaj żadnych refleksów, co świadczy o bardzo dobrej jakości powłoki i szkła filtra. Byłem mile zaskoczony opakowaniem filtra, a zaczyna się od atrakcyjnego opakowania zewnętrznego w wysokiej jakości etui. Zawiera klapkę z magnetycznym zapięciem, jest bardzo dekoracyjna i praktyczna, znacznie wyższej jakości i klasy niż szeroko stosowane pudełka plastikowe. Wniosek: filtr polaryzacyjny K&F nie jest obecnie okazją w cenie poniżej 150 euro, ale jest niedrogi w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu i wyraźnie plasuje się w segmencie premium. Sama jakość przetwarzania jest równie nienaganna, jak jakość obrazowania optycznego obiektywu. Dołączone etui jest bardzo atrakcyjne. Jedynie nieco sztywna regulacja wyrównania nieco psuje ogólne wrażenie, więc odejmuję za to pół gwiazdki. W ogólnym wrażeniu odgrywa to jedynie podrzędną rolę i prowadzi mnie do prawie bezwarunkowej rekomendacji zakupu. Dziękuję za uwagę podczas czytania mojej recenzji. Jeśli chcesz, daj mi swoją opinię na ten temat, cieszę się z tego.
28.03.2023
Filtr CPL firmy K&F jest dostępny w tak atrakcyjnym opakowaniu, że od razu można stwierdzić, że ma się w ręku coś naprawdę wysokiej jakości. W pudełku znajdziesz szlachetnie wyglądające etui z magnetycznym zamknięciem, które bardzo dobrze chroni filtr. Ten filtr CPL jest "szczupły" również cienki, co ma małą wadę, że trochę trudniej go trzymać podczas obracania. Co prowadzi nas do jedynego małego punktu krytyki z mojej strony. W przeciwnym razie otrzymasz tutaj bardzo wysokiej jakości Filtr CPL, który świetnie radzi sobie z redukcją lub zapobieganiem odbiciom, dzięki czemu zdjęcia wydają się bogatsze w kontrast i ciekawsze kolory po ich zrobieniu. W post-processingu są pod tym względem ograniczenia, a poza tym bardzo często oszczędzam sobie post-processingu, bo zdjęcia po prostu wychodzą z aparatu w bardziej harmonijny sposób i nie wyglądają sztucznie. Jakość jest bez zarzutu, sam filtr jest bardzo wysokiej jakości. Jakość obrazu jest perfekcyjna, bez kolorowych obwódek i zniekształceń. Za to 5 gwiazdek. Z mojego punktu widzenia absolutnie godny polecenia Filtruj!
23.03.2023
Ten filtr i jego opakowanie emanują jakością. Ale oczywiście, bez względu na to, jak ładne jest opakowanie i prezentacja, wszystko sprowadza się do samego filtra, a ten filtr nie zawiódł. Wypróbowałem to na moim Nikkor 24-85 na Nikionie D800, aby wykonać kilka podstawowych porównawczych zdjęć testowych (zobacz moje zdjęcia). Polaryzator łatwo się obraca i wydaje się płynny. Wybór odpowiedniego miejsca jest dość łatwy. Nie zauważyłem pogorszenia jakości obrazu, co potwierdza jakość szkła i powłoki. Jest w naprawdę ładnym etui z paskiem na nadgarstek. Pudełko zamienia się nawet w ramkę na zdjęcie... całkiem sprytny. Jest również wyposażony w pakowaną próżniowo ściereczkę do soczewek, której jeszcze nie otworzyłem, więc nie mogę komentować, jak fajnie jest.
17.02.2023
Przede wszystkim filtr polaryzacyjny ogranicza refleksy i refleksy świetlne. W ten sposób obraz może być uwolniony od przeszkadzających elementów podczas robienia zdjęcia. Nawet jeśli nazywasz siebie „profesjonalistą Photoshopa”, w obróbce końcowej na komputerze PC nigdy nie można osiągnąć takich samych rezultatów, jak w przypadku filtra polaryzacyjnego. Filtry te mogą być używane w różnych sytuacjach. Oprócz filtra ND i szarego filtra gradientowego jest jednym z najpopularniejszych małych pomocników, szczególnie w fotografii krajobrazowej lub po prostu w plenerze. Kilka przykładów: Chcesz sfotografować żabę w kałuży. Jednak słońce świeci tak mocno, że obraz staje się oślepiający, a słońce odbija się w kałuży. Właściwemu motywowi – żabce – poświęca się zdecydowanie za mało uwagi. Właśnie w takich przypadkach stosuje się filtr polaryzacyjny, za pomocą którego można prawie całkowicie usunąć słońce z obrazu. Skupienie widza jest wtedy w pełni skupione na rzeczywistym motywie. Ogólnie rzecz biorąc, filtr polaryzacyjny jest często używany w przypadku odblaskowych powierzchni wody. Każdy przedmiot odbija światło. W przeciwnym razie nie byłby nawet widoczny dla ludzkiego oka. Czasami jednak odbicie jest tak silne, że kolory są zniekształcone. Na przykład bujna zielona łąka może nagle wyglądać blado i nudno, ponieważ intensywność kolorów zmniejsza się z powodu silnego odbicia światła. Tutaj również pomaga filtr polaryzacyjny. Nie tylko może zredukować odblaski, ale także nadać motywowi mocny, naturalny kolor. K& Filtr polaryzacyjny serii F Concept Nano-X PRO jest bardzo wysokiej jakości i można go bez problemu założyć na mój obiektyw. Zrobiłem dwa zdjęcia, widać różnicę. Obrazy są nieedytowane. Filtr dostarczany jest w eleganckim etui wraz ze ściereczką do czyszczenia. Zamknięcie magnetyczne jest świetne. Cena jak najbardziej w porządku, mogę polecić ten Filtruj!
16.02.2023
Filtr polaryzacyjny K&F Concept Nano-X PRO series 67mm jest jego z Sony A7RII, a także testowanym Sony SEL-20F18G. Używam filtrów polaryzacyjnych przez 99% czasu w fotografii krajobrazowej. Ponieważ efektu praktycznie nie da się odtworzyć w post-processingu, filtr polaryzacyjny jest jednym z nielicznych filtrów materiałowych, których używam regularnie, obok filtrów neutralnych. K&F należy do filtrów slim. Może to zapobiec winietowaniu przy ekstremalnie szerokim kącie, ale znacznie utrudnia obsługę ze względu na wąską wersję. Ze względu na konstrukcję dotyczy to prawie wszystkich producentów. W końcu filtr ma gwintowane gniazdo z przodu, dzięki czemu można nakręcić kilka filtrów jeden po drugim. W zależności od typu można również założyć osłonę obiektywu i pokrywkę obiektywu. Filtr jest dostarczany w wysokiej jakości, solidna torba z magnetycznym zamknięciem. Jako mały chwyt producent dołącza również ściereczkę z mikrofibry do czyszczenia. Gwint można odkręcić czysto. Wersja obrotowa pracuje czysto i płynnie. Ze względu na smukłą konstrukcję obsługa jest czasami bardzo trudna. Z jednej strony trzeba uważać, aby nie przykręcić filtra zbyt mocno do obiektywu, bo inaczej trudno będzie go odkręcić ręką. Z drugiej strony obracanie filtra w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara stwarza ryzyko niezamierzonego poluzowania filtra, jeśli nie jest wystarczająco mocno dokręcony. Obsługa nie jest również możliwa z założoną osłoną obiektywu. Okulary pochodzą z japońskiego domu Asahi Glass i wydają się być mocno powlekane. Nie mogłem wykryć utraty ostrości, nawet przy ekstremalnym powiększeniu. Mogłem wykryć minimalne odchylenie koloru w kierunku czerwonawego. Ale to jest naprawdę mało zauważalne. Ponieważ używany przeze mnie obiektyw nie jest podatny na odblaski, cieszyłem się, że filtr się nie psuje. Filtr pochłania prawie dokładnie jedną przysłonę światła, co jest bardzo dobrą wartością. Efekt filtra jest dobry, ale szczerze mówiąc nie spodziewałem się niczego innego w tym przedziale cenowym. Na załączonych przeze mnie zdjęciach widać efekt przy mocnym podświetleniu, z filtrem i bez. Nie mogłem znaleźć tutaj żadnych różnic w jakości ani rozbłysków obiektywu. Efekt filtra można wyraźnie zobaczyć na liściach na pozostałych dwóch obrazach. Tutaj światło słoneczne pada na krzaki pod kątem około 90 stopni. Efekt polaryzacji jest wyraźny. Balans bieli był konsekwentnie ustawiony na światło dzienne dla wszystkich ujęć. Tutaj prawie nie widać bardzo niewielkiej zmiany koloru. Nie miałem wcześniej na radarze K&F Concept w tym przedziale cenowym. Wyniki filtra są na najwyższym poziomie i nie umniejszają jakości moich wysokiej jakości soczewek. Niestety, musisz żyć z nieco trudną obsługą tego projektu, K&F również tutaj nie wymyśla koła na nowo. Za parametry optyczne jednak przyznaję pełne pięć gwiazdek. Niestety, musisz żyć z nieco trudną obsługą tego projektu, K&F również tutaj nie wymyśla koła na nowo. Za parametry optyczne jednak przyznaję pełne pięć gwiazdek. Niestety, trzeba żyć z nieco trudną obsługą tego projektu, tutaj K& amp;F koło też nie nowe. Za parametry optyczne jednak przyznaję pełne pięć gwiazdek.
14.02.2023
Jeśli mam być szczera, zawsze polegałam na producentach o ugruntowanej pozycji, takich jak m.in. Zestaw B&W lub Rodenstock. Chociaż w swoim ekwipunku mam też kilka filtrów Kase i K&F, tak naprawdę nie miałem na ekranie azjatyckich producentów, jeśli chodzi o filtry. I to właśnie firma K&F chce zmienić dzięki serii Nano-X Pro. W międzyczasie firma K&F zyskała całkiem dobrą reputację w kręgach fotografów, między innymi dzięki bardzo interesującemu stosunkowi ceny do wydajności, który K& Produkty F F zwykle zapewniają . A teraz wydaje się, że K&F sięga gwiazd, a serią Concept Nano-X PRO chce również dotrzeć do części klientów, którzy polegają na produktach wysokiej jakości i są gotowi grzebać głęboko w kieszeniach w tym celu. Próbowałem dowiedzieć się, czy to działa z filtrem polaryzacyjnym Nano-X PRO CPL. Seria Concept Nano-X PRO firmy K&F, jak już wspomniano, trafi do profesjonalnych użytkowników, którzy zazwyczaj polegają na filtrach znanych marek, a następnie naliczają odpowiednio wysoką cenę. A że K&F jest w stanie zrobić dobre filtry, przekonałem się o tym już testując zestaw magnetyczny, a także kilka filtrów płytkowych. Oczywiście trzeba było wykazać się tu i ówdzie odrobiną kompromisu, ale to było do zniesienia, zwłaszcza że Filtruj był do tej pory w tanim segmencie. Wygląda to zupełnie inaczej w przypadku serii Nano-X PRO, tutaj K&F, jeśli chcą oddać sprawiedliwość cenie, muszą dostarczyć bezwarunkowo. I tak, tak… zaczynając od materiałów, obróbki i jakości powłoki, z serią Nano-X PRO, K&F nie idzie już na kompromisy i pokazuje, co jest technicznie możliwe. Dawno minęły czasy sztywnych nitek lub zacinających się Filtruj! Wyjątkowo precyzyjnie wykonane mosiężne mocowania serii Nano-X Pro działają płynnie jak masło i oddają wrażenie filtra Peter McKinnon Polar Pro. Nie, to nie bluźnierstwo, porównując te skandalicznie drogie filtry premium z produktem K&F Całkiem wręcz przeciwnie, pokazuje, ale w rzeczywistości bardzo wyraźnie, do czego zdolni są inżynierowie z K&F, jeśli dasz im wolną rękę. O samym filtrze... Nie chcę tutaj mówić zbyt wiele o działaniu filtra polaryzacyjnego , to właściwie powinno być jasne, a także fakt, że filtr polaryzacyjny jest jednym z filtrów, których efektu nie można dodać później w post-processingu. Dlatego często mówi się, że filtr polaryzacyjny to pierwszy i często jedyny filtr, którego naprawdę potrzebujesz.Testowany tutaj filtr polaryzacyjny K&F CPL z serii Nano-X gra w jakościowej lidze z uznanymi markami i nie ma ukryć się za nimi w jakimkolwiek aspekcie. Tutaj nie musisz iść na kompromis w żadnej kategorii, naprawdę w żadnej. Nigdy nie miałem tak dobrego filtra polaryzacyjnego w swoich rękach i mówię to pomimo tego, że mam w zapasie skandalicznie drogi filtr polaryzacyjny, zarówno Rodenstock, jak i Kase. K&F chodzi tak płynnie, jakby miał zamontowane łożyska kulkowe, a dzięki frezowanej, naprawdę antypoślizgowej krawędzi, filtr można również bardzo dobrze uchwycić podczas obracania. Oczywiście dołączona osłona obiektywu utrudnia obracanie filtra, ale to nie wina filtra! Tak jest z każdym regulowanym filtrem i wiele moich obiektywów ma właśnie do tego celu coś w rodzaju okienka w osłonie przeciwsłonecznej, przez które można dostać się do filtra i wyregulować go bez konieczności sięgania przez osłonę przeciwsłoneczną od przodu. K&F również gra na najwyższym poziomie optycznie i nie udało mi się znaleźć żadnych negatywnych efektów na gotowym obrazie. Nie zniekształca widocznie kolorów ani nie zwiększa znacząco podatności na odblaski i zjawy. Jedyną zauważalną różnicą jest to, że K&F zjada kilka EV więcej światła, podobnie jak mój filtr polaryzacyjny Rodenstock, a zatem ma odcień, mniej więcej taki sam jak mój filtr polaryzacyjny Kase. To oczywiście kwestia gustu, jeden lubi filtry bardzo półprzezroczyste, a drugi trochę bardziej przyciemniane.Dlatego nie oceniam tego punktu, K&F jako negatywnego punktu w kwestii opakowania... Dla mnie Osobiście wąska, lekka plastikowa obudowa jest prawie preferowana, jak te super szlachetne torebki zamykane na magnes używane przez K&F, ale nawet tam widać siłę innowacyjności K&F i niesamowitą wartość, jaką K&F przywiązuje do detali. Ponieważ bardzo lubię takie rzeczy i przywiązuję dużą wagę do drobnych, przydatnych detali, K&F dostaje już ode mnie kilka punktów za opakowanie, jeśli rzeczywiście znajdzie się ktoś, kto użyje pudełka jako ramki do zdjęć, jak np. K&F zamierzał, szczerze śmiem w to wątpić, ale ok,
23.11.2022
Mam już w domu kilka filtrów, w tym K&F Concept Nano-X ND Filter 77mm Variable Grey Filter ND2-32 za 75 euro, którego używam na moim szerokim kącie, na przykład w pełnym słońcu (do szeroko otwartych ujęć ) i dla długich ekspozycji i to jest naprawdę dobre. Teraz mogłem przetestować filtr zmienny ND z serii PRO firmy K&F, filtr za aż 280 euro. Każdy, kto już pracuje z filtrami, powinien oczywiście używać wysokiej jakości szkła na wysokiej jakości obiektywie, ale filtr za niecałe 280 euro to nie grosze i ta inwestycja powinna być dobrze przemyślana. Co mogę powiedzieć w każdym przypadku: Filtr jest świetny nie tylko pod względem ceny, ale także pod względem wydajności i przetwarzania. Zaczyna się od prezentacji (opakowania) tego filtra, Starannie wykończona torba z magnetycznym pokrowcem, zamszowymi aplikacjami, wewnątrz miękka i niestrzępiąca się wyściółka, boczny pasek, za pomocą którego można transportować filtr ciągnąc go do góry. Sam filtr jest bardzo dobrze wykonany i łatwy w użyciu dzięki dwóm mosiężnym wypustkom. Ma bardzo ładny opór przy regulacji, nie za ciężki i nie za lekki. Szkło nie wykazuje żadnych defektów, a gwinty są cięte absolutnie czysto. O jakości obrazu/wydajności obrazu mogę powiedzieć tylko: TOP! Nie ma żadnych błędów kolorystycznych / przebarwień ani niczego innego negatywnego. Mogę więc pracować z obiektywem w jasnym świetle słonecznym nawet przy otwartej przysłonie, a jeśli mi się podoba, mogę też wykonywać długie czasy naświetlania przy lekko przymkniętej przysłonie za pomocą filtra. Tak jak mówiłem, jakość obrazu jest tak dobra, jakbym w ogóle nie miał filtra na obiektywie i tak powinno być. Zdjęcia, które przesłałem (skromne zdjęcia testowe) zostały zrobione szeroko otwarte i pod słońce. Mój wniosek na temat tego filtra: Bardzo wysoka jakość przetwarzania / jakość obrazu nienaganna / czuć się doskonale. Cena bardzo wysoka Teraz każdy musi sam zdecydować, czy pojawi się takie pytanie Inwestycji w.
23.11.2022