Reviews
Nie pozwól, aby niska cena Cię odstraszyła
Cóż, widzę recenzje, w których ludzie narzekają na to, jak drogie są filtry, nawet te w tym przedziale cenowym. 10 lat temu, oprócz faktu, że nie można było kupić filtrów tej jakości (tak naprawdę tylko z powodu postępu w technologii wielowarstwowej), te, które były blisko, były bardzo drogie, przynajmniej dla mnie. Jedyną zaletą filtrów w tak wysokiej kategorii cenowej jest to, że mają uchwyty obrabiane maszynowo z mosiądzu (a K&F ma swoją linię z wyższej półki z jeszcze większą liczbą warstw wielowarstwowych i pierścieni mosiężnych, których jeszcze nie wypróbowałem). Są ładnie obrabiane maszynowo i mają głębokie radełkowanie boczne, które szczególnie w przypadku obracającego się filtra, jest przyjemne w użyciu. Ten konkretny filtr obraca się bardzo płynnie; mam ten sam filtr z serii nano w dwóch innych rozmiarach, a duży, 82 mm, jest sztywny w obracaniu. Zakładam, że się poluzuje. Ten konkretny filtr (67 mm) jest jednak dość gładki. Więc co sprawia, że jest dla mnie 5 gwiazdek? Folia polaryzacyjna w nim działa zgodnie z oczekiwaniami i jest bardzo mało odcieni kolorów. Chociaż nie przeprowadziłem testu porównawczego transmisji światła i odbicia z ich filtrami CPL, przeprowadziłem dość obszerne porównanie filtrów UV i seria nano znalazła się w najwyższej klasie — ponownie, konkurując z filtrami, które kosztują nawet 4 razy więcej. Tak więc ekstrapoluję, że powłoki są równie skuteczne w przypadku polaryzatorów. Aby być uczciwym, powinienem wspomnieć, że najnowsze z moich „drogich” filtrów mają co najmniej 5 lub 6 lat i, jak powiedziałem wcześniej, ostatnio poczyniono wiele postępów w powłokach. Nasadka, ściereczka do czyszczenia i uchwyt filtra to tylko bonusy. Wolałbym jednak kupić starsze, okrągłe etui na filtry K&F niż większe pudełko, w którym ten był.
31.08.2024