Reviews
Świetny ze względu na cenę i do użytku hobbystycznego
Po pierwsze: jeśli masz wysokie wymagania co do wierności kolorów filtrów ND i spójności pomiędzy kilkoma filtrami, to jesteś w złym miejscu – ale prawdopodobnie już to wiesz. W końcu za około 50 euro można dostać zestaw trzech filtrów ND, ale za wysokiej jakości filtry ND płaci się więcej za pojedynczy filtr. Biorąc to pod uwagę, filtry K&F Concept wcale nie są złe. Spełniają Twoje wymagania co do joty i redukują natężenie światła o trzy, sześć lub dziesięć stopni. Niestety wszystkie trzy filtry mają dla mnie różne odcienie - o ile ND8 ma lekko niebieskawy odcień, o tyle ND64 ma lekko czerwonawy odcień. ND1000 jest dość neutralny. Wszystkie filtry rozmieszczone są równomiernie na całym obszarze obrazu. Etui jest praktyczne, dzięki czemu można je przechowywać przy wymianie filtra. Niestety etui nie jest „szczelne”, więc jeśli po prostu lata po torbie, może dostać się do niego kurz i brud. Nadal wolę używać pojedynczych plastikowych pudełek do przechowywania, które są całkowicie szczelnie zamykane. Na szczęście mam dość tych leżących dookoła. Filtry testowałem na Tamronie 24-70 2.8 na Nikonie Z6II. Często używam tej kombinacji podczas filmowania, gdzie filtry ND są niezbędne w świetle dziennym, aby móc pracować przy otwartej przysłonie i niskiej liczbie klatek na sekundę. Zawsze zabieram ze sobą filtry ND, kiedy podróżuję, aby móc robić długie ekspozycje w ciągu dnia. W obu sytuacjach filtry spisują się znakomicie, a dzięki gładko wyfrezowanym gwintom można je szybko wymienić. Mogę polecić filtry, jeśli potrafisz poradzić sobie z odchyleniami kolorów. Jeśli chodzi o zdjęcia, nie przeszkadzają mi one aż tak bardzo, bo i tak robię w formacie RAW, a potem reguluję balans bieli i odcień. W przypadku filmów może to być nieco bardziej irytujące, szczególnie jeśli używasz różnych filtrów ND, a następnie musisz dostosować materiał przed rozpoczęciem właściwej korekcji. Każdy musi sam ocenić, czy ma to sens.
10.01.2024